Policjanci zatrzymali 41-letniego łodzianina, który będąc nietrzeźwym prowadził vw polo, jak stwierdził, podczas jazdy próbnej związanej z chęcią zakupu tego auta. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ukarany został także właściciel samochodu.
Ogromnym brakiem wyobraźni i odpowiedzialnościwykazał się właściciel vw polo oraz mężczyzna, który chciał zakupić to auto. W czwartek, 5 stycznia około godziny 1.00 w nocy policyjny patrol pełniący służbę w łódzkiej dzielnicy Górna zwrócił uwagę na stojących przy vw dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu nerwowo wsiedli do środka i odjechali w kierunku ulicy Rzgowskiej.
Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli. Kierującym okazał się 41-letni łodzianin, pasażerem 38-letni właściciel auta. Jak twierdził starszy z nich wyjechał na jazdę próbną w związku z chęcią zakupu vw. Młodszy okazał dowód rejestracyjny i wówczas wyszło na jaw, że samochód nie ma aktualnych badań technicznych oraz policy OC. Policjanci wyczuli od kierującego woń alkoholu.
Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,8 promila. Teraz oprócz utraty prawa jazdy grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Właściciela polo za popełnione wykroczenia (m.in. nieprzerejestrowanie pojazdu w wyznaczonym terminie) ukarano mandatem karnym . Auto odholowano na strzeżony parking.
Źródło: Łódzka Policja
Chciał kupić grata bez badań i polisy. Na jazdę próbną przyszedł z 3 promilami
- 05.01.2018 18:42
Napisz komentarz
Komentarze