Dzięki skutecznej pracy kryminalnych z komisariatu przy ul. Kartuskiej zatrzymany został 30-latek z Pruszcza Gdańskiego, który za pomocą kradzionych kart flotowych z wypożyczalni samochodów zatankował prawie 2600 litrów paliwa o wartości prawie 18 tys. zł. Funkcjonariusze odzyskali kradzione karty, a przy mężczyźnie znaleźli narkotyki. Podejrzany usłyszał 54 zarzuty w tej sprawie. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W połowie stycznia policjanci z komisariatu przy ul. Kartuskiej odebrali zgłoszenie o tym, że z samochodów należących do wypożyczalni nieznany sprawca ukradł karty flotowe, za pomocą których zatankował prawie 2600 litrów paliwa. Zgłaszający wycenił straty na prawie 18 tysięcy złotych tys. zł.
Sprawą od początku zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informacje na temat zdarzenia oraz sprawcy i zabezpieczyli zapisy z kamer monitoringu, które dokładnie przeanalizowali. Dzięki dobremu rozpoznaniu kryminalni ustalili tożsamość sprawcy. We wtorek rano na jednej z ulic Pruszcza Gdańskiego policjanci zatrzymali 30-letniego mężczyznę podejrzanego o te przestępstwa. Podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli 43 kradzione karty flotowe oraz 8 porcji różnego rodzaju narkotyków.
W trakcie pracy nad tą sprawą śledczy ustalili, że podejrzany w okresie od 6 grudnia do 12 stycznia 2023 roku z wypożyczonych samochodów kradł karty flotowe i za ich za pomocą płacił za benzynę, którą lał do swoich kanistrów. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu 53 zarzuty za kradzieże z włamaniem oraz zarzut za posiadanie narkotyków. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze