Ponad 5 lat temu 23-letni mieszkaniec Suwałk został brutalnie pobity w centrum miasta. Wówczas DNA napastnika policjanci wprowadzili do bazy danych. Po kilku latach sprawca pobicia został zidentyfikowany, kiedy do tej samej bazy został wprowadzony materiał biologiczny 29-latka, podejrzanego o uszkodzenie samochodu. Suwalczanin usłyszał już zarzut pobicia. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Suwalscy policjanci rozwiązali sprawę brutalnego pobicia, do którego doszło w 2017 roku. W centrum Suwałk został pobity 23-latek, który z obrażeniami trafił do szpitala. Wówczas zgromadzony materiał dowodowy nie pozwolił na przedstawienie zarzutów. Policjanci zabezpieczyli na miejscu między innymi materiał biologiczny napastnika, który został wprowadzony do policyjnej bazy danych. 5 lat później DNA podejrzanego o uszkodzenie pojazdu trafiło do tej samej bazy danych. Okazało się, że profil biologiczny podejrzanego 29-latka pasuje do sprawcy pobicia sprzed ponad 5 lat. Suwalczanin usłyszał już zarzut pobicia. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: podlaska policja
Napisz komentarz
Komentarze