Nietrzeźwy sprzedawca zaproponował policjantom niecodzienną łapówkę

Będzińscy stróże prawa w przedsylwestrowym dniu zatrzymali 39-letniego mieszkańca miasta, który w trakcie policyjnej interwencji usiłował ich przekupić. Nietrzeźwy mężczyzna zajmujący się sprzedażą fajerwerków, próbował wręczyć stróżom prawa warte ponad sto złotych petardy, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. 39-latkowi za próbę wręczenia łapówki, grozi teraz kara nawet 8 lat więzienia.

Policjanci pełniący służbę w późne, sobotnie popołudnie na terenie Będzina, otrzymali informację o sprzedawcy fajerwerków, który miał znajdować się pod wpływem alkoholu. Mundurowi pojechali we wskazane przez świadków miejsce, gdzie zastali amatora napojów wyskokowych, handlującego niebezpiecznymi materiałami.

Mężczyźnie, który nie przejął się zbytnio obecnością mundurowych, zależało przede wszystkim na szybkim załatwienia sprawy. W zamian za "przymknięcie oka", na oczach policjantów spakował warte ponad sto złotych petardy i zaniósł do radiowozu. Zatrzymanemu 39-letniemu będzinianinowi grozi teraz odpowiedzialność nie tylko za wykroczenie, ale również za przestępstwo korupcyjne, zagrożone karą nawet 8 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje sąd i prokurator.

Źródło: Śląska Policja