Policjanci z Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją zatrzymali podejrzanego o liczne oszustwa. Właściciel firmy ogólnobudowlanej i remontowej usłyszał w sumie sześć zarzutów. Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy kolejnych zarzutów. Za oszustwa polskie prawo przewiduje do 8 lat więzienia.
Szamotulscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej prowadzili czynności operacyjne w sprawie oszustw. Uzyskali informacje, że właściciel jednej z lokalnych firm ogólnobudowlanych może celowo oszukiwać osoby chcące przeprowadzić remonty domów.
We wrześniu funkcjonariusze otrzymali też zawiadomienie od mieszkanki gminy Ostroróg, która miała paść ofiarą tego samego fachowca. Wkrótce potem policjanci otrzymali również materiały dotyczące podobnego oszustwa na szkodę mieszkańca Szamotuł. Pracując nad sprawą, "pegowcy" ustalili co najmniej pięć osób pokrzywdzonych przez właściciela firmy.
Z policyjnych ustaleń wynikało, iż modus operandi podejrzanego był bardzo podobny. Mężczyzna podpisywał z klientami umowy na wykonanie prac remontowych, pobierał pieniądze na rezerwację terminu oraz zakup materiałów, a następnie albo pracy nie wykonywał wcale, albo remont zaczynał i nie kończył go, nie zwracając zaliczki inwestorom. Łączne straty poniesione przez pokrzywdzonych zostały oszacowane na ponad 158 tysięcy złotych.
Po zebraniu materiałów dowodowych w sprawie, policjanci prowadzący postępowanie zwrócili się do prokuratury z wnioskiem o wydanie postanowienia o przeszukaniu w celu zatrzymania i przymusowego doprowadzenia podejrzanego. Mężczyzna został zatrzymany 17 stycznia br. Usłyszał 5 zarzutów za oszustwa i jeden zarzut za posłużenie się podrobionym dokumentem.
Prokuratur zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny. Dodatkowo, policjanci dokonali tymczasowego zajęcia mienia ruchomego na poczet grożącej mu kary. Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy kolejnych zarzutów. Za oszustwo polskie prawo przewiduje do 8 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze