Nieprzejednany sprzedawca, pomimo zadawanych mu przez mężczyzn licznych uderzeń i kopnięć, do samego końca odmawiał przyrządzenia pysznego posiłku. Wyprawa dwóch mieszkańców Brzegu Dolnego po kebaba, skończyła się dla jednego zarzutami, a dla drugiego dodatkowo 3-miesięcznym aresztem. Teraz między innymi za usiłowanie wymuszenia rozbójniczego będą odpowiadać przed sądem.
Jaki wpływ na umysł człowieka ma głód, przekonali się dwaj mieszkańcy Brzegu Dolnego. 29- i 27-latek postanowili zaspokoić swoje kulinarne fantazje za pomocą kebaba. Wyprawa po upragniony posiłek okazała się jednak klapą, gdyż żaden z nich nie zabrał ze sobą pieniędzy.
Starszy z mężczyzn wpadł wówczas na niezbyt mądry pomysł. Postanowił groźbami zmusić sprzedawcę do wydania posiłku. Nie przyniosło to jednak skutku, wobec czego przeszedł wraz z kompanem do rękoczynów. Sprawcy bili i kopali pokrzywdzonego po całym ciele, co nie przyniosło również skutku. Wobec tego mężczyźni obeszli się smakiem i szybko oddalili z miejsca.
Skierowany na miejsce patrol wołowskich policjantów, na podstawie podanego rysopisu sprawców, wytypował i zatrzymał ich niedaleko miejsca zdarzenia. Krewcy napastnicy w trakcie zatrzymania nie chcieli się łatwo poddać i znieważali interweniujących mundurowych.
Podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów, lecz nie spodziewali się, że minione zdarzenie będzie skutkowało dla jednego z nich zastosowaniem przez sąd środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. O dalszym losie podejrzanych będzie decydował teraz sąd, za popełnione przestępstwa grozi im teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Poszli zjeść na miasto, ale zapomnieli kasy. Bili i kopali kucharza, żeby zrobił im kebab
- 19.01.2023 09:28
Napisz komentarz
Komentarze