Włocławscy policjanci zatrzymali 38-latka podejrzanego o posiadanie zabronionych substancji. W wyniku przeszukania znaleźli w jego pojeździe znaczną ilość marihuany, dlatego teraz musi liczyć się z karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z decyzją sądu, włocławianin trafił już na 3 miesiące tymczasowo do aresztu.
Kryminalni, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, podejrzewali, że jeden z mieszkańców Włocławka może posiadać w pojeździe niedozwolone środki. Postanowili więc zweryfikować swoje ustalenia i przeszukali kilka dni temu zaparkowane na osiedlu Kazimierza Wielkiego auto.
Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Znaleźli oni na tylnej kanapie worek foliowy z podejrzanie wyglądającym suszem roślinnym, który następnie zabezpieczyli do dalszych badań. Wykazały one, że jest to ponad kilogram marihuany.
38-latek został zatrzymany, a następnie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut nielegalnego posiadania znacznej ilości narkotyków. Za przestępstwo to grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z decyzją sądu, mężczyzna już trafił na 3 miesiące tymczasowo do aresztu.
Napisz komentarz
Komentarze