Bolesławieccy kryminalni zatrzymali dwie osoby w związku z kradzieżą z włamaniem pojazdu. Włamywacz użyczył auto koledze, żeby mógł w nim przenocować. Obaj podejrzani usłyszeli zarzuty. Samochód pochodzący z przestępstwa został wykorzystany do kradzieży paliwa. Policjanci z powiatu zgorzeleckiego odzyskali pojazd.
Policjanci z Bolesławca w wyniku działań operacyjnych ustalili podejrzanych w sprawie kradzieży z włamaniem pojazdu. Zebrane informacje doprowadziły do zatrzymania dwóch mężczyzn w tej sprawie. Do zdarzenia doszło w okresie świątecznym.
25-latek włamał się do samochodu osobowego zaparkowanego pod jednym z bloków w centrum Bolesławca. Odjeżdżając z miejsca przestępstwa, zauważył swojego kolegę, więc zabrał go ze sobą. Wiedząc, że znajomy nie ma gdzie spać „pożyczył” mu skradziony pojazd, aby mógł w nim przenocować.
28-latek z powiatu lwóweckiego dobrze wiedział, że samochód pochodzi z przestępstwa i pomógł w jego ukryciu. Dwa dni po kradzieży samochód został odzyskany w sąsiednim powiecie. Zgorzeleccy policjanci zabezpieczyli auto na parkingu przy drodze DK94.
Mieszkaniec powiatu bolesławieckiego usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Jego starszy kolega odpowie z paserstwo, za co grozi kara do 5 lat. Dodatkowo policjanci ustalili, że pojazd został wykorzystany do kradzieży paliwa na stacji.
Kumpel "dał" mu auto, żeby miał gdzie spać. Było kradzione, więc odpowie za paserstwo
- 12.01.2023 19:08
Napisz komentarz
Komentarze