Policjanci z Ząbkowic zatrzymali 38-letniego kierującego, który postanowił zignorować polecenia funkcjonariuszy. Pomimo podjęcia próby ucieczki, nie udało mu się uniknąć odpowiedzialności za swoje zachowanie. Okazało się, że kierujący miał zakaz prowadzenia pojazdów, a w jego krwi wstępne badanie wykazało obecność narkotyków. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
W niedzielę 8 stycznia br. policjanci dbając o bezpieczeństwo na drogach powiatu ząbkowickiego sprawdzali w jaki sposób kierujący przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Podczas pomiaru prędkości pojazdów poruszających się ulicami Ziębic ujawnili, że kierujący samochodem Volkswagen Passat przekroczył dozwoloną prędkość o 20 km/h w obszarze zabudowanym.
Był to powód do skontrolowania kierującego, dlatego jeden z funkcjonariuszy wyszedł na drogę wydając znaki do zatrzymania pojazdu. Na widok umundurowanego policjanta kierujący Volkswagenem gwałtownie zahamował, wycofał i rozpoczął ucieczkę w innym kierunku. Policjanci włączając sygnały świetlne i dźwiękowe ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna został zatrzymany po kilkudziesięciu minutach, dzięki zaangażowaniu do to tej akcji 3 radiowozów.
Okazało się, że 38-latek siedzący za kierownicą nie tylko przekroczył dozwoloną prędkość i jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, ale również ma aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Dodatkowo, wstępne badanie testerem narkotykowym wykazało obecność substancji odurzających w jego organizmie, a szczegółowe określenie tej substancji będzie możliwe po otrzymaniu analizy jego krwi.
Mieszkaniec powiatu nyskiego odpowie teraz przed sądem nie tylko za popełnione w ruchu drogowym wykroczenia, ale również przestępstwa takie jak naruszenie sądowego zakazu, ucieczka przed policjantami, a w zależności od wyników badania krwi – prawdopodobnie prowadzanie pod wpływem środków odurzających.
Na widok policji zawrócił i zaczął uciekać. Był naćpany i ma sądowy zakaz prowadzenia
- 09.01.2023 13:13
Napisz komentarz
Komentarze