piątek, 22 listopada 2024 13:54
Reklama

13-latki umówiły się z dorosłym facetem. Koleżanka myślała, że je porwał i wezwała policję

13-latki umówiły się z dorosłym facetem. Koleżanka myślała, że je porwał i wezwała policję

W prawdziwym szoku byli rodzice trzech trzynastoletnich dziewczynek odbierając je w sobotnią noc z oświęcimskiej komendy Policji. Rodzice ci nie zdawali sobie sprawy z faktu, że ich córki zamiast spędzić noc u koleżanki, umówiły się na przejażdżkę samochodem z mężczyzną poznanym przez Internet. Dodatkowo nieletnie wprowadziły w błąd inną koleżankę, sugerując, że kierowca je porwał, więc dziewczyna chcąc im pomóc zaalarmowała policję.




W sobotni (17.12.2022) wieczór za zgodą rodziców trzy przyjaciółki postanowiły spędzić noc u jednej z nich. Dziewczyny za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych zaczęły korespondować z 26-latkiem z powiatu wadowickiego. Zasugerowały, że mają już ukończone 16-lat. Zapytały mężczyznę czy ma samochód, i czy mógłby je zabrać na wspólną nocną przejażdżkę po okolicy. Mężczyzna zgodził się. Około godziny 3 w nocy przyjechał pod blok. Nastolatki wsiadły do samochodu. Po kilkudziesięciu minutach jazdy jedna z nich zaczęła pisać esemsy do innej koleżanki opisując, że kierowca z czarnego audi nie chce odwieźć ich do miejsca zamieszkania. Dziewczyna obawiając się o los koleżanek natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy 112 podając kolor i markę pojazdu, w którym miały przebywać nastolatki.

W poszukiwania czarnego audi natychmiast włączyło się kilka policyjnych patroli. Jeden z nich dostrzegł opisywane audi na ulicy Fabrycznej w Oświęcimiu. Kierowca otrzymał sygnał do zatrzymania się. Kiedy zjechał na pobocze policjanci przystąpili do kontroli drogowej. Jak się okazało pojazdem kierował 26-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego natomiast pasażerkami były trzy 13-letnie mieszkanki Oświęcimia. Mężczyzna przekazał, że nieletnie podały, że mają 16-lat, co policjanci potwierdzili w rozmowie z nieletnimi. Mężczyzna po szczegółowej kontroli został zwolniony, natomiast nastolatki zostały przewiezione do oświęcimskiej komendy policji, z której odebrali je rodzice.

Materiały sprawy zostaną przekazane do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu Wydziału Rodzinnego i Nieletnich w związku z faktem, że trzynastolatki zachowały się karygodnie, doprowadzając do wywołania fałszywego alarmu.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

twój stary 25.12.2022 00:48
Jak przeczytałem słowo "esemsy" to zastanawiałem się czy mam czytać to dalej

Damian 22.12.2022 16:56
„podkarmiają” dzieci literówka się wkradła. Oczywiście rzygam rz.

Damian 22.12.2022 16:52
Gliny- prawdziwy bohaterowie a nie inni narzekają. Chłopaki działają. Takim podwyżki się należą przecież to zawód szczególnie podwyższonego ryzyka. Jak widzę te facebookowe wpisy ,że „szkoda straconego towaru” , to widać że szpanują itd. cwani handlarze dragami „poskramiają” dzieci żeby czerpać wieloletnie zyski. Czemu Marsów nie sprzedają ? bo wiedza że choćby spora ilość osób które się w ro wciągnęły nadal będzie przychodzić. To nie tak jak z batonikami… znudził mi się Mars i nim żygam czy skoczyła cena, to przerzucam się na SNICKERSy czy Bounty… kupuje co chce i kiedy chce i na co mam ochotę. A cwaniaczki handlujące dragami wiedza że jak wciągną to zyski będą stałe. Wzbogacają się na krzywdzie. Bądźcie wdzięczni za gliny. Cwaniakujecie we wpisach o donosach… oni rozpracowują grupy a jak to robią to co wam do tego ? Jak takie kafary z was to idźcie się pochwalić na komisariat że dilujecie ,a nie próbujecie grać że psów się nie boicie . I jeszcze jedno… donos to telefon czy rozmowa z policja… a co zabronicie komuś jeżeli ktoś troszczy się o własne dzieci ? Po prostu wiedza że im mogą zaufać w sprawie dzieci i oni decydują o przyszłości swoich dzieci. I przestańcie mylić pojęcia i mieszać tego z tzw.”sprzedawaniem”. Bo sprzedać tzn wygadać się na kolesia z grupy. A to duża różnica jak ktoś wogole nie ma z tym do czynienia. Wy macie swoje mózgi a oni maja swoje i nimi myślą.

Reklama