Dzięki szybkiej reakcji policjantów z komisariatu w Józefowie odpowiedzialności karnej nie unikną dwaj mężczyźni, którzy dopuścili się kradzieży rozbójniczej w markecie na terenie miasta. Ich łupem padł kurczak i 12 piw. Prokurator, po analizie zebranego materiału dowodowego, zawnioskował do sądu o tymczasowy areszt obu zatrzymanych. Sąd te uwzględnił wnioski.
We wtorek, przed 17.00 do dyżurnego Komisariatu Policji w Józefowie wpłynęło zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej. Wynikało z niego, że w jednym z marketów na terenie miasta dwóch mężczyzn dokonało kradzieży kurczaka i 12 piw o łącznej wartości około 70 złotych. Kradzież zauważył ochroniarz, który następnie próbował ująć sprawców. Jednak mężczyźni zaczęli go szarpać, odpychać i grozić mu pozbawieniem życia, po czym uciekli.
Na miejsce natychmiast została skierowana załoga patrolowa i dzielnicowi. Policjanci przejrzeli nagranie sklepowego monitoringu, na którym od razu rozpoznali sprawców i rozpoczęli ich poszukiwania. Natychmiast podjęte przez funkcjonariuszy działania zakończyły się zatrzymaniem 55 i 30-latka. Obaj byli znani miejscowym dzielnicowym z wcześniejszych konfliktów z prawem.
Pracujący przy sprawie śledczy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie 55 i 30-latkowi zarzutów kradzieży rozbójniczej. Na wniosek prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Otwocku sąd zastosował wobec obydwóch podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Teraz mężczyznom może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Patusy ukradły 12 piw i kurczaka. Grozi im 10 lat więzienia, bo szarpali ochroniarza grożąc mu śmiercią
- 09.12.2022 15:33
Napisz komentarz
Komentarze