Zamówił kurs na wieś, grożąc pistoletem okradł taksówkarza, a po napadzie ukrył się w pustostanie

Dwóch godzin potrzebowali mundurowi z Szubina, by namierzyć podejrzanego o rozbój na taksówkarzu. Do zdarzenia doszło we wtorek w jednej z gminnych wsi. Wczoraj sąd zdecydował o aresztowaniu podejrzanego.

Zgłoszenie o rozboju szubińska policja otrzymała w miniony wtorek (29.11) wieczorem. Do zdarzenia doszło na terenie jednej z wsi, a pokrzywdzonym był taksówkarz, który realizował kurs zamówiony przez sprawcę. Kiedy dojechali do celu, 34-latek zamiast zapłacić za usługę, zagroził pokrzywdzonemu przedmiotem przypominającym broń, ukradł mu sporą kwotę pieniędzy i uciekł. Mundurowi wytypowali podejrzanego i został on zatrzymany już po niespełna dwóch godzinach, w pustostanie na terenie miejscowości. Stamtąd trafił do policyjnego aresztu.

W czwartek (01.12) czynności z podejrzanym wykonywał prokurator. 34-latek usłyszał zarzuty, a do sądu został skierowany wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego. Decyzje zapadły jeszcze tego samego dnia i zatrzymanego  aresztowano na 3 miesiące.
Za kwalifikowaną postać rozboju grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 12 lat.