piątek, 22 listopada 2024 09:30
Reklama

Kierowca po amfetaminie uciekał policji. Tłumaczył, że spieszył się na rozprawę sądową

Kierowca po amfetaminie uciekał policji. Tłumaczył, że spieszył się na rozprawę sądową
Policjanci Ruchu Drogowego zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który jadąc swoim BMW nie zatrzymał się do kontroli drogowej i rozpoczął ucieczkę. W trakcie pościgu kierujący stale zwiększał swoją prędkość, finalnie wypadając z łuku drogi i uderzając w drzewo. Po zatrzymaniu mieszkaniec powiatu łobeskiego miał na swoim sumienia także inne przewinienia.

Funkcjonariusze ze szczecińskiej „drogówki” prowadzący kontrole trzeźwości wydali polecenie zatrzymania się kierującemu BMW mężczyźnie. Ten jednak ominął radiowóz i stojących policjantów rozpoczynając ucieczkę.

Funkcjonariusze natychmiast włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli za nim. Kierowca widząc wydawane sygnały do zatrzymania, nie zamierzał poddać się kontroli, stale zwiększając swoją prędkość, co spowodowało wypadnięcie z łuku drogi i uderzenie w drzewo. Zdarzenie te nie zatrzymało mieszkańca powiatu łobeskiego, który pieszo podjął dalszą próbę ucieczki. Po chwili jednak został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów Ruchu Drogowego.

Podczas czynności z 34-latkiem okazało się, że znajduje się on pod wpływem narkotyków oraz ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Natomiast powodem jego ucieczki był pośpiech na rozprawę sądową związaną z wcześniejszą jazdą bez uprawnień.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama