Nowodworscy policjanci zatrzymali 29-letniego Łukasza K., który podejrzany jest o spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna po zdarzeniu oddalił się z miejsca nie udzielając pomocy 15-letniemu pieszemu. 29-latek usłyszał już zarzuty, a prokurator złożył wniosek do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Łukaszowi K. grozi teraz kara do 12 lat pozbawienia wolności.
27 października br. ok. godz. 22.00 kierujący pojazdem osobowym w Cegielni Kosewo, potrącił 15-letniego pieszego. Następnie odjechał z miejsca zdarzenia w kierunku miejscowości Wymysły. Niestety chłopiec po przewiezieniu do szpitala zmarł.
Od samego początku nowodworscy policjanci prowadzili czynności zakrojone na szeroką skalę, w celu wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Powołali specjalny zespół . Systematyczna i skrupulatna praca dochodzeniowo-śledcza doprowadziła funkcjonariuszy do ustalenia samochodu, którym poruszał się podejrzewany o spowodowanie wypadku kierowca.
Następnie w trakcie dalszych czynności policjanci dowiedzieli się, kto prawdopodobnie prowadził auto(toyota rav4). Okazał się nim 29-letni Łukasz K., mieszkaniec gm. Pomiechówek, który po wypadku wyjechał poza granice Polski.
Nowodworscy kryminalni ustalili, że mężczyzna planuje powrót do kraju samolotem. Kiedy 29-latek znalazł się na lotnisku został natychmiast zatrzymany. Wczoraj złożył wyjaśnienia w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga. Prokurator wystąpił do Sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec Łukasza K. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
Śmiertelnie potrącił 15-latka i uciekł z Polski. Dorwali go na lotnisku
- 08.12.2017 08:17
Napisz komentarz
Komentarze