piątek, 10 maja 2024 11:41
Reklama

Po pijaku wjechał w latarnię. Z auta wyrwało silnik, dwie osoby trafiły do szpitala

Po pijaku wjechał w latarnię. Z auta wyrwało silnik, dwie osoby trafiły do szpitala

Dwie osoby w szpitalu, uszkodzony znak drogowy i latarnia oraz zniszczony samochód, z którego wypadł silnik - to skutki nocnego zdarzenia drogowego, do którego doszło w Puławach. Od 30-letniego kierowcy pobrano krew do badań, wstępne badanie wykazało bowiem, że znajdował się pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.




Do zdarzenia doszło około godziny 23.30 na ulicy Słowackiego w Puławach. Jadący w kierunku ulicy Lubelskiej Peugeot wypadł z drogi, uderzył w znak drogowy, latarnię, a następnie w drzewo, po czym przewrócił się na bok.

W pojeździe zakleszczone zostały dwie osoby, 30-letni kierowca oraz 22-letnia pasażerka. Po wydostaniu ich przez strażaków i udzieleniu im pierwszej pomocy, oboje trafili do szpitali w Puławach i Lublinie.

Jak wykazało wstępne badanie, mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Dokładny wynik będzie znany po zbadaniu pobranej od niego krwi. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że mężczyzna kierował samochodem w stanie nietrzeźwości, policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Sprawca zdarzenia za swój czyn będzie odpowiadał przed sądem.


pulawy peugeot wypadek

pulawy peugeot wypadek


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama