Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji z Rzeszowa przy ścisłej współpracy z włoską policją zatrzymali poszukiwanego od 6 lat obywatela Włoch. Antonio C. był członkiem organizacji przestępczej camorra z klanu „Contini”.
W 2011 roku, przez neapolitański sąd, został skazany na ponad 10 lat więzienia. Przez kilka ostatnich lat mieszkał w jednej z podrzeszowskich miejscowości.
Camorra to neapolitańska organizacja przestępcza składająca się z kilkudziesięciu klanów podzielonych na grupy, w skład których wchodzi ponad 100 rodzin oraz około 5 tysięcy członków honorowych. Nie posiada hierarchicznej struktury, kierującej wszystkim, co odróżnia ją od sycylijskiej cosa nostry.
Antonio C. został skazany w 2011 roku przez Sąd Apelacyjny w Neapolu na karę 10 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności za międzynarodowy handel narkotykami oraz udział w tworzeniu struktury mafijnej klanu „Contini”.
Poszukiwany znajdował się na tzw. „top liście” najbardziej poszukiwanych włoskich przestępców. Chcąc uniknąć zatrzymania stworzył co najmniej dwie fałszywe tożsamości.
Włoscy policjanci ustalili, że przestępca poszukiwany europejskim nakazem aresztowania może ukrywać się w Polsce. W czerwcu przekazali swoje ustalenia funkcjonariuszom CBŚP, którzy bardzo szybko ustalili adres gangstera. Z uwagi na jego kryminalną przeszłość do zatrzymania zostali zaangażowani policjanci z zespołu realizacyjnego CBŚP. Dzięki ich profesjonalizmowi, po kilkudziesięciu sekundach od wejścia na posesję, włoski mafioso został obezwładniony.
Antonio C. od około sześciu lat funkcjonował w Polsce jako przedstawiciel handlowy. Prowadził nowe życie jako przykładny członek rodziny.
Jest to kolejne zatrzymanie członka camorry ukrywającego się w Polsce. Wynika to z bardzo dobrej współpracy pomiędzy policją włoską a funkcjonariuszami CBŚP. Na początku roku, policjanci krakowskiego CBŚP zatrzymali innego przestępcę z włoskiej „top listy”, który przez kilka lat ukrywał się w Polsce.
Źróło: CBŚ
Groźny włoski mafiozo ukrywał się w Polsce. Prowadził nowe życie. Miał całkiem zwyczajną pracę
- 20.06.2017 07:59
Napisz komentarz
Komentarze