piątek, 22 listopada 2024 12:28
Reklama

Horror kierowcy audi. Dwaj kolesie z klamką wbili mu do auta i kazali wypłacać kasę z bankomatu

Horror kierowcy audi. Dwaj kolesie z klamką wbili mu do auta i kazali wypłacać kasę z bankomatu

Kryminalni z gorzowskiej komendy miejskiej, dzięki pracy operacyjnej, zatrzymali dwie osoby, które z przedmiotem przypominającym broń palną, wdarli się do auta z kierowcą w środku i odjechali. W centrum miasta zmusili do wypłaty pieniędzy, zniszczyli samochód i uciekli. Wcześniej po włamaniu do lokalu gastronomicznego ukradli inne auto, które zostało odnalezione. Jeden z podejrzanych zniszczył także busa. Prokurator wystąpił z wnioskiem o trzymiesięczny areszt, do którego przychylił się sąd.




W poniedziałek (17 października) przed godziną 10 mężczyzna powiadomił policjantów, że obcy ludzie porwali go, zniszczyli samochód i zmusili do wypłaty pieniędzy z bankomatu. By poinformować policjantów, 24-latek pożyczył telefon od przechodnia, bo jego aparat został zabrany przez sprawców. Po przyjeździe na miejsce policjanci ustalili kilka niezbędnych informacji, które zostały przekazane służbom kryminalnym. Funkcjonariusze ruszyli w poszukiwania podejrzanych, a każda minuta zbliżała ich do podejrzanych. Dzięki ich pracy operacyjnej dotarli do mężczyzn w wieku 32 i 38 lat. Podejrzani zostali zatrzymani. Policjanci ustalili, że lista przestępstw, które mogli popełnić tego dnia, jest dłuższa.

Mundurowi w poniedziałek około godziny 6 otrzymali zgłoszenie o włamaniu do lokalu gastronomicznego przy ulicy Sikorskiego, skąd zostały zabrane kluczyki do VW. Sprawcy wsiedli następnie do auta i odjechali. Pojazd został odnaleziony w rejonie ulicy Saperów w Gorzowie Wielkopolskim. Okazało się także, że 38-latek przy ulicy Myśliborskiej zniszczył zaparkowanego busa – uszkodził szybę, lusterka i powłokę lakierniczą. Około godziny 7.30 przy ulicy Myśliborskiej dwaj podejrzani przemocą dostali się do Audi pokrzywdzonego i odjechali. Sprawcy mieli przy sobie przedmiot do złudzenia przypominający broń palną. Zabrali kierowcy dokument prawa jazdy i telefon, a następnie grożąc, zmusili do wypłaty z bankomatu 200 złotych i podpisania umowy sprzedaży samochodu. Na koniec podejrzani zniszczyli auto i uciekli. Jeszcze tego samego dnia zostali zatrzymani w dwóch różnych miejscach na terenie Gorzowa Wielkopolskiego.

Policjanci zabezpieczyli przedmioty wyglądające jak broń palna, które będą poddane kolejnym badaniom. Podejrzani odpowiedzą za rozbój, zmuszanie do określonego zachowania, kradzież, zniszczenie auta i włamanie. Dodatkowo za uszkodzenie busa odpowie 38-latek. Śledczy ustalili także, że mężczyzna ukrywał dowód osobisty, który nie należał do niego. Obaj podejrzani to recydywiści. Po przedstawieniu im zarzutów, prokurator rejonowy zdecydował się na wystąpienie z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sad zgodził się z przedstawionymi argumentami i podejrzani najbliższe 3 miesiące spędzą w odosobnieniu.


gorzow wielkopolski napad kradziez

gorzow wielkopolski napad kradziez

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama