Policjanci pod nadzorem prokuratora pracowali na miejscu tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Według wstępnych ustaleń, 43-letni kierowca osobówki z niewyjaśnionych przyczyn zjechał autem na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyzna jechał sam, zginął na miejscu.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj (27.11. 2017) po godz. 12:00. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Hyundai na trasie Boćwinka – Surminy, z nieustalonych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.
Siła uderzenia była tak duża, że strażacy by wydostać 43-letniego kierowcę z wraku musieli ciąć auto. Mężczyzna niestety zmarł na miejscu. Ruch w na drodze wojewódzkiej nr 650 odbywał się wahadłowo.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszystkie okoliczności tego wypadku.
Źródło: Warmińsko-Mazurska Policja
Zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Auto rozpadło się na części
- 28.11.2017 12:44
Napisz komentarz
Komentarze