piątek, 22 listopada 2024 11:36
Reklama

Był tak pijany, że nie trzymał się pasa na prostej drodze. Pech chciał, że wjechał w radiowóz

Był tak pijany, że nie trzymał się pasa na prostej drodze. Pech chciał, że wjechał w radiowóz
Policjanci po pościgu zatrzymali 30-letniego mieszkańca powiatu trzebnickiego, który spowodował kolizję z radiowozem. Mężczyzna uciekał, ponieważ kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

W niedzielę 18 września w Prusicach na ul. Górkowickiej kierujący pojazdem marki Opel na prostym odcinku drogi doprowadził do zderzenia z oznakowanym radiowozem marki Kia. Po zderzeniu mieszkaniec powiatu trzebnickiego nie zatrzymał się i próbował uciec z miejsca kolizji.

Mundurowi niezwłocznie podjęli za nim pościg. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Mężczyzna został zatrzymany na ul. Południowej w Prusicach. Kierującym okazał się być 30-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego. Wtedy również okazało się co było przyczyną takiego zachowania. Badanie alkomatem wykazało 2,4 promila alkoholu w organizmie.

Nieodpowiedzialny 30-latek został zatrzymany, a noc spędził w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Następnego dnia usłyszał zarzuty. Kierowca nie uniknie również odpowiedzialności za spowodowanie kolizji. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama