piątek, 22 listopada 2024 08:56
Reklama

Rozkochiwał w sobie kobiety, pożyczał kasę i znikał. Policjanci zatrzymali "tulipana"

Rozkochiwał w sobie kobiety, pożyczał kasę i znikał. Policjanci zatrzymali "tulipana"
Policjanci z komisariatu w Józefowie wpadli na trop 34-latka, który jest podejrzany o przywłaszczenie pieniędzy. Jak ustalili, mężczyzna najpierw wzbudzał zaufanie u kobiet, a potem prosił je o pożyczki, których nie zwracał. Dotychczas ustalono dwie pokrzywdzone, które straciły na rzecz zatrzymanego łącznie 84 tys. złotych, a niewykluczone że jest ich więcej. Kolejny zarzut dotyczy oszustwa na szkodę podwykonawcy, któremu zatrzymany zlecił wykonanie robót budowlanych i nie zapłacił ponad 23 tys. złotych. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Policjanci z Komisariatu Policji w Józefowie pracowali nad sprawą dotyczącą przywłaszczenia pieniędzy. Z ustaleń, które posiadali wynikało, że sprawca wzbudzał zaufanie u kobiet, potem wykorzystując to, prosił je o pomoc finansową w związku z trudną sytuacją. Mężczyzna zobowiązywał się oddać otrzymane pieniądze lecz tego nie uczynił. Dotychczas ustalono dwie kobiety, które straciły na rzecz 34-latka łącznie 84 tys. złotych.

Ponadto śledczy w toku gromadzenia materiału dowodowego ustalili również, że ten sam 34-latek dopuścił się także oszustwa na szkodę właściciela firmy budowlanej. Bowiem zlecił mu realizację robót, po czym nie wywiązał się z umowy i nie zapłacił za wykonaną pracę. Oszukany w ten sposób mężczyzna poniósł straty w kwocie łącznej ponad 23 tys. złotych.

Policjanci natychmiast wytypowali podejrzanego. Pozostało tylko jego namierzenie, co było utrudnione, gdyż 34-latek, nie mając stałego miejsca pobytu, często zmieniał mieszkania. Ostatecznie wpadł w zeszłą sobotę, kiedy kryminalni go namierzyli na terenie Otwocka i zatrzymali. Mężczyzna był w trakcie wykonywania prac budowlanych, czym zajmował się na co dzień. Trafił do policyjnej celi.

Śledczy przedstawili już 34-latkowi zarzuty dotyczące przywłaszczenia mienia oraz oszustwa. Na wniosek policjantów, poparty przez prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Otwocku, sąd aresztował mężczyznę na okres trzech miesięcy. Może mu grozić do 8 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa. Funkcjonariusze ustalają kolejne pokrzywdzone osoby i szacują, jakie zyski mógł z przestępczego procederu uzyskać podejrzany. Czynności w sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Otwocku.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama