sobota, 18 maja 2024 15:41
Reklama

Starsza pani straciła kilkaset tysięcy złotych. Uwierzyła w internetową reklamę inwestycji

Starsza pani straciła kilkaset tysięcy złotych. Uwierzyła w internetową reklamę inwestycji
Mieszkanka powiatu ostrołęckiego postanowiła zainwestować w kryptowaluty. Niestety 72-letnia kobieta uwierzyła namowom oszusta podszywającego się za konsultanta zajmującego się inwestycjami w wirtualny pieniądz i dała mu dostęp do swojego komputera i konta instalując program zdalny pulpit. W wyniku działania oszusta kobieta straciła kilkaset tysięcy złotych. Ostrołęccy policjanci po raz kolejny ostrzegają mieszkańców przed tego rodzaju oszustwami. W internecie, podobnie jak w życiu musimy kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Pamiętajmy także, że nie ma tzw. okazji. Prośba o pieniądze ze strony obcej osoby, czy to z w życiu realnym, czy wirtualnym już powinna wzbudzić naszą czujność. W każdej takiej sytuacji powinna zapalić się nam „lampka ostrzegawcza”. Apelujemy do rodzin seniorów o rozmawianie o tego typu zagrożeniach podczas spotkań rodzinnych.

W minioną niedzielę 72-latka z powiatu ostrołęckiego powiadomiła policjantów o oszustwie. Kobieta oświadczyła, że chciała zarobić na handlu kryptowalutami. W związku z tym znalazła w Internecie firmę, która miała mu pomóc przy inwestowaniu. Po wypełnieniu odpowiedniego formularza z 72-latką skontaktował się rzekomy doradca. Mężczyzna zaproponował, że może zająć się prowadzeniem inwestycji i zarabianiem pieniędzy dla kobiety. Fałszywy konsultant polecił jej zainstalowanie na komputerze i telefonie programu do zdalnej obsługi pulpitu. Niestety mieszkanka powiatu ostrołęckiego zgodziła się na zainstalowanie aplikacji.

Zachęcona rozmową z „doradcą” zdecydowała się na inwestowanie i wpłaciła na podane tzw. konto pokazowe niewielką kwotę pieniędzy. 72-latka miała cały czas podgląd na (wirtualne) konto inwestycyjne i widziała, że inwestycja przynosi zyski. W związku z tym postanowiła wpłacić więcej pieniędzy. Przez cały czas korespondowała z osobą, która miała jej pomóc się wzbogacić. Łącznie przelała kilkaset tysięcy złotych. Kiedy kontakt urwał się, zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama