piątek, 22 listopada 2024 15:41
Reklama

Gruby grał prokuratora, jego kumpel adwokata. Nacięli starszego faceta na ponad 200 tysięcy

Gruby grał prokuratora, jego kumpel adwokata. Nacięli starszego faceta na ponad 200 tysięcy

Łukowscy policjanci zatrzymali dwóch oszustów, którzy metodą „na wypadek” wyłudzili od 82-latka ponad 200 tysięcy złotych i złotą biżuterię. Senior uwierzył, że jego syn potrącił pieszą i trafił do więzienia. W podobny sposób przestępcy oszukali mieszkankę powiatu chełmskiego wyłudzając 40 tysięcy złotych. Zatrzymani mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego w wieku 36 i 59-lat zostali już aresztowani. Grozi im nawet do 10 lat więzienia.




Na początku sierpnia łukowscy policjanci zostali powiadomieni o oszustwie, którego ofiarą padł 82-latek ze Stoczka Łukowskiego. Z ustaleń mundurowych wynikało, że skontaktowała się z nim telefonicznie kobieta, która przedstawiła się jako jego synowa. Przekazała mu, że jej jej mąż potrącił przechodzącą przez przejście pieszą, która doznała obrażeń i w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Za spowodowanie wypadku trafił do aresztu, a żeby go uwolnić, konieczna jest wpłata kaucji.

Po pieniądze na kaucję dla prokuratora i policjantów, a także dla rodziców pokrzywdzonej dziewczynki miał się zgłosić adwokat. Starszy pan nie podejrzewając podstępu, chcąc „wykupić” syna z aresztu, zgodził się na przekazanie gotówki. Kiedy do jego domu przyszedł fałszywy adwokat, senior oddał mu 220 tysięcy złotych, złotą bransoletkę i złotą dwudziestodolarówkę. Kiedy po kilkudziesięciu minutach zorientował się, że padł ofiarą oszustów, o całym zdarzeniu powiadomił policję.

Sprawą zajęli się policjanci ze Stoczka Łukowskiego i kryminalni łukowskiej komendy.  Ich zaangażowanie i determinacja doprowadziły do Siedlec. Tam policjanci wspierani przez miejscowych mundurowych i funkcjonariuszy z Lublina zatrzymali 36 i 59-latka z województwa zachodniopomorskiego. Jeszcze tego samego dnia zostali przewiezieni do łukowskiej komendy.

Zatrzymani twierdzili, że nie mają nic wspólnego z oszustwem i nigdy nie byli w Stoczku Łukowskim. Jednak mundurowi nie uwierzyli w ich zapewnienia. Ponadto okazało się, że ci sami mężczyźni w podobny sposób oszukali mieszkankę Chełma 40 tysięcy złotych

36 i 59-latek usłyszeli w prokuraturze zarzuty oszustwa i wyłudzenia mienia znacznej wartości. Grozi im za to nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd przychylił się do wniosku policjantów oraz prokuratora i zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy. Co najmniej trzy najbliżej miesiące mężczyźni spędzą w areszcie tymczasowym. Sprawa ma charakter rozwojowy, kryminalni nie wykluczają kolejnych zatrzymań.


lukow oszustwa na policjanta 1

lukow oszustwa na policjanta 1

lukow oszustwa na policjanta 2

lukow oszustwa na policjanta 2

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama