Zjechał na pobocze i zasnął w aucie. Naćpanego kierowcę obudzili dopiero policjanci

Nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi 25-latkowi, który posiadał środki odurzające oraz broń bez zezwolenia. Dodatkowo jest podejrzany o kierowanie pod działaniem narkotyków. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (21.08.22) przed południem. Uwagę kierowcy podróżującego drogą nr W251 w rejonie Sarbinowa, pow. żniński, zwrócił pojazd osobowy znajdujący się na poboczu. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się z dyżurnym policji.

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zastali pojazd marki Renault, z widocznymi uszkodzeniami w przedniej jego części. Za kierownicą spał mężczyzna. 25-latek utrzymywał, że miał awarię koła, dlatego wjechał do przydrożnego rowu. Jednak nienaturalne zachowanie mieszkańca gminy Żnin wzbudziło podejrzenia policjantów. Przeszukali jego samochód w rezultacie czego znaleźli worek strunowy, a w nim zawiniątka z folii aluminiowej z metaamfetaminą o łącznej wadze blisko 45 gramów. Ujawnili ponadto broń palną gazową wraz z magazynkiem i nabojami, na którą wymagane jest zezwolenie. Mundurowi sprawdzili kierowcę alkomatem, który wykluczył obecność wysokoprocentowego trunku w organizmie. Narkotester przeciwnie - potwierdził obecność środków odurzających.

25-latek trafił do policyjnego aresztu. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy. Pobrano także krew do badań laboratoryjnych. 22.08.22 mieszkaniec gminy Żnin usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających i broni oraz amunicji bez wymaganego zezwolenia. Dzień później prokurator zadecydował o objęciu mężczyzny policyjnym dozorem. Żninianinowi grozi teraz nawet do 8 lat pozbawienia wolności.