piątek, 22 listopada 2024 17:44
Reklama

Tak się bawi młode pokolenie kiboli. Całą bandą napadli na samochód. Pobili nawet dziewczynę

Tak się bawi młode pokolenie kiboli. Całą bandą napadli na samochód. Pobili nawet dziewczynę
Świeccy policjanci zatrzymali już 16 mężczyzn podejrzanych o napaść, do której doszło w połowie lipca w Jeżewie. Zebrany przez mundurowych materiał dowodowy pozwolił na postawienie wszystkim zarzutów udziału w zbiegowisku i zniszczenia mienia. Na wniosek prokuratury sąd tymczasowo aresztował jednego z nich na 3 miesiące, a wobec 15 zastosowano policyjny dozór.

Policjanci ze Świecia prowadzą postępowanie w związku ze zdarzeniem, do którego doszło 15 lipca w Jeżewie, pow. świecki. Wtedy, kilkudziesięcioosobowa grupa zamaskowanych mężczyzn, w kominiarkach na głowach, uzbrojonych m.in. w pistolety pneumatyczne na metalowe kulki, drewniane kije, pałki teleskopowe i gaz obezwładniający, napadła na przejeździe kolejowym na kierującego renault 18-letniego mężczyznę oraz dwoje  pasażerów (17-latkę i 19-latka). Kierowcę w trakcie ucieczki napastnicy postrzelili w nogę, a pasażerowie zostali pobici. Sprawcy zniszczyli także doszczętnie samochód, którym jechali, tłukąc po całej karoserii kijami oraz pałkami i wybijając w nim szyby, czym spowodowali straty w wysokości ponad 13 tys. zł, a następnie zepchnęli pojazd na zamkniętą rogatkę kolejową, w wyniku czego została ona złamana.

Zajmujący się sprawą funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego KPP w Świeciu szybko ustalili, iż grupę, która jest odpowiedzialna za napaść stanowią  mieszkańcy Świecia i okolic, związani ze środowiskiem pseudokibiców jednego z bydgoskich klubów piłkarskich. Motywem sprawców była zemsta, za to, iż dzień wcześniej 14 lipca w Świeciu, 18-latek stanął skutecznie w obronie swojego kolegi, który został zaatakowany bez powodu przez 5 młodych mężczyzn związanych z tym środowiskiem.

W wyniku podjętych działań do tej pory zidentyfikowano i zatrzymano 16 uczestników zajść, w wieku od 18 do 35 lat. W trakcie przeszukań pojazdów i mieszkań policjanci zabezpieczyli m.in. kominiarki, pałki teleskopowe, drewniany kij i pojemniki z gazem obezwładniającym.

Piętnastu zatrzymanym mężczyznom funkcjonariusze przedstawili zarzut czynnego udziału w zbiegowisku publicznym i uszkodzenia mienia, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Niektórzy z nich byli już w przeszłości karani, m.in. za posiadanie środków odurzających, pobicia, uszkodzenia ciała i uszkodzenia mienia.

Dzięki zebranemu przez policjantów materiałowi dowodowemu Prokuratura Rejonowa w Świeciu zastosowała wobec podejrzanych dozory Policji, zakazy opuszczania kraju oraz zakazy kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych.

Najagresywniejszy z napastników, a zarazem jeden z głównych prowodyrów zajść wpadł w ręce świeckich policjantów 8 sierpnia. W tym dniu w Świeciu postanowił po raz kolejny napaść na 18-letniego pokrzywdzonego. Strzelał do niego z samochodu, którym się poruszał. Kilka minut później sprawca oraz dwaj mężczyźni, z którymi jechał zostali zatrzymani przez znajdujący się w okolicy patrol policji. W samochodzie, którym się poruszali mundurowi znaleźli dwa pistolety pneumatyczne, opakowanie metalowych kulek, nóż szturmowy oraz dwie pałki teleskopowe.

18-letni napastnik usłyszał w sumie 9 zarzutów, w tym: udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, czynnego udziału w zbiegowisku publicznym, uszkodzenia ciała, uszkodzenia mienia, kierowania gróźb karalnych oraz znieważenia funkcjonariusza policji, za co grozi mu kara łączna od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Świeciu tymczasowo aresztował go na 3 miesięce, a w ubiegłym tygodniu czas ten przedłużył o kolejne 3 miesiące.

Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Źródło: kujawsko-pomorska
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama