Dwaj kolesie bili się pod blokiem. Po przyjeździe policji połączyli siły i rzucili się na funkcjonariuszy

Około godziny 1:00 w nocy z piątku na sobotę, dyżurny komendy w Przasnyszu otrzymał zgłoszenie dotyczące awantury przed blokiem mieszkalnym w Przasnyszu. Według zgłoszenia, dwóch młodych mężczyzn miało się bić. Na miejsce udali się policjanci ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Zastali dwóch mężczyzn rozebranych do pasa, którzy posiadali otarcia na ciele i wykrzykiwali pod swoim adresem słowa wulgarne, a także wymachiwali rękoma.

Gdy policjanci podjęli interwencję, agresja mężczyzn zwróciła się wobec nich. Zaczęli wyzywać funkcjonariuszy słowami wulgarnymi, nie chcieli się uspokoić i nie reagowali na wydawane polecenia. Podczas zatrzymania dodatkowo naruszyli nietykalność cielesną policjantów, w celu zmuszenia ich do zaniechania czynności służbowych.

Mężczyznami okazali się mieszkańcy Przasnysza w wieku 24 i 34 lat, trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty, za które grozi im kara pozbawienia wolności do lat trzech.