Ścigany listem gończym wpadł pod komendą. Czekał na kumpla, który składał zeznania

Zatrzymanie poszukiwanego mężczyzny, do którego doszło w ubiegły czwartek tj. 28.07.br., to efekt działań  policjantów Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu, którzy po raz kolejny w swojej pracy wykazali się niezwykłą czujnością.

Policjanci przebywali w komendzie w swoich pokojach. W pewnym momencie  ich uwagę przykuły osoby, które w pobliżu busa zaparkowanego przy komendzie zaczęły zachowywać się głośno i nerwowo. Postanowili więc sprawdzić co jest tego powodem. Kryminalni wyszli z budynku komendy,  podeszli do kierowcy oraz pasażerów busa. Okazało się, że kierowca wraz z pasażerami przyjechał po mężczyznę, który składał zawiadomienie w komendzie. Pobyt mężczyzny w jednostce znacznie się wydłużał a pasażerowie zaczęli się niecierpliwić i nerwowo spacerować po parkingu.

Bus miał już ruszyć w trasę do Holandii a odjazd opóźniał się. Jeden z pasażerów denerwował się jednak z powodu przebywania przy budynku policji. Okazało się, że 24-letni obywatel Polski mieszkający na co dzień w Holandii, był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Stalowej Woli celem odbycia kary 1,5 roku pozbawienia wolności za kradzież rozbójniczą. Ponadto, podczas przeprowadzonej przez kryminalnych  kontroli bagażu policjanci znaleźli przy nim marihuanę. Mężczyzna, który od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości został zatrzymany i trafił do aresztu, gdzie będzie odbywać karę półtora roku pozbawienia wolności.