Wyrzuciła 2-letniego syna przez okno i zadzwoniła po pogotowie

Lublinieccy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło wczoraj w Woźnikach. 33-letnia kobieta wyrzuciła z okna swojego 2-letniego synka. Dziecko trafiło do szpitala. Jego stan lekarze określają jako ciężki, ale stabilny.

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło wczoraj na jednym z osiedli w Woźnikach. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że  33-letnia mieszkanka tej miejscowości wyrzuciła przez okno swojego 2-letniego synka. Do zdarzenia doszło około godziny 13. W tym czasie mąż kobiety był w pracy, a starszy syn w szkole.

Chłopiec przeżył upadek z wysokości kilku metrów i z ciężkimi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Matka chłopca została zatrzymana i pozostaje pod obserwacją psychiatryczną. Wiadomo już, że w chwili zatrzymania była trzeźwa.