piątek, 22 listopada 2024 12:04
Reklama

W amoku wparował do urzędu gminy i dusił urzędniczkę. Chciał przyznania zasiłku

W amoku wparował do urzędu gminy i dusił urzędniczkę. Chciał przyznania zasiłku
Kierownik Posterunku w Marciszowie asp. szt. Jacek Płaszewski, który służy w Policji prawie 37 lat, po otrzymaniu telefonu od roztrzęsionej urzędniczki, natychmiast udał się do mieszczącego się w budynku obok Urzędu Gminy i obezwładnił pijanego napastnika, który zaatakował dwie urzędniczki. Jego szybka reakcja prawdopodobnie zapobiegła tragedii.

Kierownik Posterunku w Marciszowie - asp. szt. Jacek Płaszewski to jeden z najbardziej doświadczonych policjantów na terenie powiatu kamiennogórskiego. Służy w Policji od prawie 37 lat i nie wahał się ani chwili, kiedy w czwartek (28 lipca 2022 roku) około godziny 14:00 otrzymał telefon od jednej z pracownic Urzędu Gminy. Kobieta prosiła o pilną interwencję, ponieważ nietrzeźwy mężczyzna zaatakował urzędniczki.

Nie czekając na wsparcie, natychmiast pobiegł do mieszczącego się w budynku obok Urzędu Gminy Marciszów. Wiedział, że w tym wypadku liczą się sekundy. W placówce jego oczom ukazał się mężczyzna, który przyparł do ściany jedną z pracownic. Druga z nich próbowała ochronić koleżankę, jednak mieszkaniec gminy Marciszów, będąc w amoku, uderzał próbujące bronić się kobiety. Aspirant sztabowy Jacek Płaszewski, wykorzystując lata doświadczeń w terenie, obezwładnił agresora, a następnie przekazał go przybyłemu patrolowi.

Jak się okazało w toku dalszych czynności, nietrzeźwy 55-latek przyszedł do Urzędu, żądając natychmiastowej pomocy finansowej z powodu przebytej choroby. Kobiety poinformowały go o możliwości rozmowy po jego wytrzeźwieniu. Nie spodobało się to mieszkańcowi gminy Marciszów, który uważał, że mają go obsłużyć pomimo jego stanu i zaczął obrażać urzędniczki, a następnie zaatakował jedną z nich w korytarzu. Szybka reakcja policjanta prawdopodobnie zapobiegła większej tragedii. Na szczęście skończyło się jedynie na kilku siniakach i zadrapaniach u jednej z pracownic.

55-letni mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, gdzie po wytrzeźwieniu przedstawione zostaną mu zarzuty. Urzędnik państwowy, jest funkcjonariuszem publicznym i w trakcie wykonywania obowiązków ma zapewnioną szczególną ochronę prawną, tak samo jak policjant.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama