Narobił bardachy na weselu, policjanci użyli gazu i wyprowadzili go w kajdankach

24 lipca br. około godziny 1 oficer dyżurny z tczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w jednej z restauracji na terenie Tczewa awanturuje się gość weselny. W to miejsce zostali skierowani funkcjonariusze z referatu patrolowo-interwencyjnego. Policjantka oraz policjant dowiedzieli się, że 32-latek awanturował się w stosunku do swojej partnerki. Podczas interwencji mężczyzna ten zaczął wyzywać stróżów prawa. Nie stosował się do wydawanych przez nich poleceń. Mundurowi pouczali agresywnego mężczyznę, aby zachowywał się zgodnie z prawem. Jednak ten nie reagował na polecenia, a jego agresja narastała i dalej znieważał stróży prawa. W związku z zaistniałym przestępstwem funkcjonariusze zatrzymali agresywnego 32-latka, wobec którego byli zmuszeni użyć gazu oraz kajdanek. Funkcjonariusze po zatrzymaniu mężczyzny przewieźli go do policyjnego aresztu.

Śledczy przesłuchali zatrzymanego mężczyznę, któremu przedstawili zarzuty dotyczące znieważenia funkcjonariuszy. 32-latek przyznał się do popełniania tego przestępstwa i złożył wyjaśniania. Za to przestępstwa grozi kara do roku pozbawienia wolności.