Policjanci z poznańskiej drogówki zatrzymali kierowcę, który miał w organizmie blisko cztery promile alkoholu. Mężczyzna po zatrzymaniu do kontroli drogowej przesiadł się na miejsce pasażera i tłumaczył się funkcjonariuszom, że to nie on prowadził auto. Teraz odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
W niedzielę, 12 listopada około godziny 23:50 w podpoznańskim Kórniku policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zauważyli jadącego volkswagenem kierowcę, który nie potrafił utrzymać prawidłowego toru jazdy.
Funkcjonariusze podejrzewając, że może znajdować się pod wpływem alkoholu postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Wówczas mężczyzna na oczach policjantów przesiadł się z miejsca kierowcy na fotel pasażera twierdząc, że to nie on prowadził.
Szybko okazało się co było przyczyną jego zachowania. Po poddaniu go badaniu na zawartość alkoholu okazało się, że był nietrzeźwy. W organizmie miał blisko 4 promile alkoholu. Ponadto 34-latek nie posiadał dokumentów od pojazdu oraz prawa jazdy.
Teraz mężczyzna odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z kodeksem karnym grozi za to kara więzienia nawet do lat 2.
Źródło: Wielkopolska Policja
Kierowca miał 4 promile. Po zatrzymaniu twierdził, że jest pasażerem
- 16.11.2017 12:27
Napisz komentarz
Komentarze