Rysował auta na parkingu. Zaczaili się na niego tajniacy i teraz też czeka ich wizyta u lakiernika

Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Niepołomicach otrzymali na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy 3 zawiadomienia dotyczące uszkodzenia pojazdów, poprzez zarysowanie powłoki lakierniczej ostrym przedmiotem. Do tych zdarzeń doszło w okresie 27 maja do 6 lipca br. w tym samym miejscu tj. na terenie jednego z parkingów sklepu wielkopowierzchniowego w Niepołomicach.

W toku dochodzenia, 12 lipca br., kryminalni z Niepołomic udali się na teren sklepu, by przeprowadzić dodatkowe ustalenia w przedmiotowej sprawie.  Swój nieoznakowany radiowóz pozostawili na terenie parkingu. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który podszedł do ich radiowozu, wyciągnął schowany w odzieży ostry przedmiot i uszkodził radiowóz. Kryminalni zatrzymali go, a po weryfikacji  materiału dowodowego, okazało się, że jest odpowiedzialny za poprzednie przypadki zniszczeń powłok lakierniczych pojazdów na tym parkingu.

Niepołomiccy śledczy przedstawili zatem w sumie  4 zarzuty dotyczące uszkodzenia pojazdów. Straty oszacowano na łączną kwotę ok. 10 tys. zł.  Policjanci zauważyli, że sprawca wybierał pojazdy  stojące najbliżej wejścia. Mężczyzna przyznał się do popełnionych przestępstw. Na pytanie policjantów wyjaśnił, iż niszczył lakier samochodów bo … jemu też kiedyś ktoś porysował pojazd. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności i naprawa szkód.