Strzelał z wiatrówki do chłopca bawiącego się na podwórku. Dziecko trafiło do szpitala

Policjanci z Komisariatu Policji Wrocław-Rakowiec zatrzymali w minioną sobotę 23-letniego wrocławianina. Mężczyzna jest podejrzewany o to, że dzień wcześniej, na jednym z podwórzy przy ul. Prądzyńskiego, postrzelił bawiącego się tam 8-letniego chłopca. Chłopiec trafił do szpitala, a jego życiu ani zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Zatrzymany mężczyzna w dniu dzisiejszym ma zostać przesłuchany w Prokuraturze.

Intensywna praca i szeroko zakrojone czynności operacyjne policjantów z komisariatu policji przy ul. Traugutta doprowadziły do zatrzymania w sobotę 23-letniego mieszkańca Wrocławia podejrzewanego o to, że postrzelił 8-letniego chłopca. Do opisywanego zdarzenia doszło dzień wcześniej, w miniony piątek, po godz. 17.00 na jednym z podwórzy przy ul. Prądzyńskiego we Wrocławiu.

Chłopiec, bezpośrednio po zdarzeniu, został przewieziony do szpitala, gdzie natychmiast udzielono mu specjalistycznej pomocy medycznej. W trakcie operacji lekarze wydobyli z ciała dziecka śrut. Życiu ani zdrowiu poszkodowanego 8-latka nie zagraża już niebezpieczeństwo, lecz decyzją lekarzy pozostawiono go w szpitalu w celu dalszej obserwacji. Jak ustalili funkcjonariusze strzał padł z broni krótkiej typu wiatrówka. Zatrzymany 23-latek ma zostać dzisiaj przesłuchany przez Prokuratora. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.