piątek, 22 listopada 2024 13:01
Reklama

W nocy nieznana laska zaprosiła go do auta. Wszedł i szybko tego pożałował

W nocy nieznana laska zaprosiła go do auta. Wszedł i szybko tego pożałował

Sieradzcy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 37 i 39 lat oraz 40-letnią kobietę podejrzanych o rozbój. Agresorzy zaatakowali 24-latka, a następnie ukradli mu telefon i kartę bankomatową. Mężczyźni odpowiedzą również za pobicie trzech przypadkowo spotkanych mężczyzn. Podejrzani usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.




Do zdarzenia doszło 9 lipca 2022 roku po godzinie 1.00 w nocy w okolicy sieradzkiego rynku. 24-letni sieradzanin przechodząc obok zaparkowanego bmw został zaczepiany przez nieznaną mu kobietę. Po chwili rozmowy wsiadł do samochodu, w którym byli jeszcze jej dwaj znajomi. Wszyscy pojechali do jednego z okolicznych sklepów spożywczych. Kiedy wysiedli z samochodu kobieta oraz towarzyszący jej mężczyźni zaatakowali 24-latka.

Agresorzy uderzyli go w twarz, przytrzymali mu ręce, a następnie przeszukali jego odzież. Z kieszeni ukradli mu kartę bankomatową oraz telefon komórkowy. Na szczęście 24-latek nie odniósł poważnych obrażeń. O całej sytuacji pokrzywdzony zawiadomił policję. Okazało się, że dokonano kilku transakcji kartą na łączną kwotę prawie 300 złotych. Natomiast wartość skradzionego  telefonu oszacował on na prawie 2000 złotych. Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci rozpoczęli intensywne czynności, aby ustalić sprawców.

Funkcjonariusze skrupulatnie gromadzili i analizowali zebrane w sprawie dowody. Dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego już kilka godzin po zdarzeniu policjanci znali tożsamość napastników. Podejrzewani o rozbój to 40-letnia kobieta oraz 39-letni mężczyzna, mieszkańcy Sieradza oraz 37-letni mieszkaniec Łasku. Policjanci pracujący nad sprawą ustalili, że to nie jedyne przewinienie na koncie przestępczego trio. Okazało się, że pół godziny wcześniej mężczyźni ci zaatakowali trzech przypadkowo spotkanych mężczyzn. Uderzyli ich pięściami w twarz, a 39-latek dodatkowo używał kastetu. Z uwagi na doznane obrażenia poszkodowanym mężczyznom udzielona została pomoc medyczna. 40-letnia agresorka oraz jej 39-letni znajomy zostali zatrzymani przez kryminalnych 11 lipca 2022 roku na terenie Sieradza. W czasie przeszukania, przy 39-latku policjanci zabezpieczyli kastet.

Kolejnego dnia „wpadł” trzeci z agresorów. 37-latek ukrywał się w domu swojego kolegi w gminie Brzeźnio. Wszyscy trafili do policyjnej celi. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie zatrzymanym prokuratorskich zarzutów rozboju. 37 i 39-latek dodatkowo usłyszeli  zarzuty pobicia trzech mężczyzn z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Sąd przychylił się do wniosku Prokuratora Rejonowego w Sieradzu i zastosował wobec podejrzanych trzymiesięczny areszt. Wszyscy byli wcześniej notowani przez policję. Za dokonane przestępstwa 40-letniej kobiecie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Natomiast 37 i 39-latkowi za działanie w warunkach recydywy grozi do 15 lat więzienia.



 

sieradz rozboj 1

sieradz rozboj 1

sieradz rozboj 2

sieradz rozboj 2

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama