sobota, 23 listopada 2024 00:43
Reklama

Ukradła koleżance portfel, gdy przyjechała policja kasę ukryła w toalecie

Ukradła koleżance portfel, gdy przyjechała policja kasę ukryła w toalecie

Kradzież pieniędzy, dociekliwość policjantów i szczęśliwy finał interwencji. Funkcjonariusze odzyskali skradzione kobiecie pieniądze, a sprawca odpowie za swój czyn.




We wtorek 21 czerwca w nocy, dyżurny oleckiej policji otrzymał informację, że prawdopodobnie w jednym z mieszkań w Olecku doszło do kradzieży pieniędzy. Funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego natychmiast pojechali do zgłaszającej. Okazało się, że 38-letnia kobieta była w odwiedzinach u swojej znajomej, a po wyjściu zauważyła, że nie ma portfela, w którym znajdowało się trzy tysiące złotych.

W mieszkaniu, w którym odbywało się spotkanie policjanci zastali siedem osób. Każde z nich twierdziło, że nic nie wie na temat portfela oraz pieniędzy. Funkcjonariusze zaczęli działać. Dzięki doświadczeniu i zaangażowaniu, policjanci z początkowego „nic nie wiem”, wytypowali sprawcę kradzieży oraz znaleźli portfel poszkodowanej, w którym jednak nie było już gotówki. 43-letnia gospodyni stanowczo twierdziła, że nie zabrała ani portfela, ani pieniędzy. Kobieta w trakcie rozmowy z policjantami stawała się co raz bardziej nerwowa, aż w pewnym momencie poprosiła o możliwość skorzystania z toalety.

Funkcjonariusze sprawdzili przed jej wejściem pomieszczenie, a gdy je opuściła, zrobili to ponownie. Tym razem jednak, znaleźli schowane skradzione pieniądze. Mieszkanka Olecka przyznała się do kradzieży. Stwierdziła, że patrząc na policjantów już wiedziała, że jej nie odpuszczą. Postanowiła więc schowane w bieliźnie pieniądze ukryć w łazience, gdyż bała się, że zostanie zatrzymana. Kobiecie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama