piątek, 22 listopada 2024 04:06
Reklama

Zadłużył się, żeby ściągnąć do Polski poznaną przez internet Rosjankę. Romans kosztował go ponad 30 tysięcy

Zadłużył się, żeby ściągnąć do Polski poznaną przez internet Rosjankę. Romans kosztował go ponad 30 tysięcy
Łącznie ponad 30 tysięcy złotych przesłał nieznajomej zakochany mężczyzna. Zamiast planów na życie, suwalczanin został z długami. Policjanci apelują o szczególną ostrożność w kontaktach z osobami poznanymi przez internet i dokładne ich sprawdzanie.

Do suwalskich policjantów zgłosił się mężczyzna w średnim wieku, informując, że został oszukany. Twierdził, że w październiku za pośrednictwem jednego z portali randkowych poznał kobietę. Pisała, że ma 35 lat i mieszka na Uralu w Rosji. Przesłała atrakcyjne zdjęcie i przez cztery miesiące często korespondowała z mężczyzną. Dzielili się przeżyciami i snuli wspólne plany.

W grudniu zdecydowali razem zamieszkać. Rzekoma Rosjanka potrzebowała pieniędzy na bilet, paszport i wizę. Zakochany mężczyzna, wierząc oszustce, wziął pożyczkę i przesłał jej pieniądze. Po jakimś czasie kobieta napisała do niego, że musi mieć odpowiednią kwotę na koncie, aby rząd pozwolił jej wyjechać z kraju. Mężczyzna ponownie się zadłużył i przesłał pieniądze. Później okazało się jeszcze, że rzekoma Rosjanka ma do zapłacenia jakąś karę, którą musi uregulować przed wyjazdem. Suwalczanin wziął kolejną pożyczkę i przesłał pieniądze ukochanej.

W styczniu kontakt się urwał. Dopiero po jakimś czasie mężczyzna zrozumiał, że został oszukany i zgłosił się na policję. Nieświadomy podstępu suwalczanin stracił ponad 30 tysięcy złotych.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama