niedziela, 19 maja 2024 10:55
Reklama

Przyszedł zbadać się na komendę. Wydmuchał ponad pół promila i jakby nigdy nic wsiadł za kółko

Przyszedł zbadać się na komendę. Wydmuchał ponad pół promila i jakby nigdy nic wsiadł za kółko

Do komisariatu przyszedł 20-letni mieszkaniec Gdyni, żeby sprawdzić swoją trzeźwość. Pomimo wskazującego wyniku – ponad 0,5 promila – mężczyzna wsiadł za kierownicę. Mundurowi uniemożliwili mu dalszą jazdę. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.




Do komisariatu Policji zgłosił się 20-letni mieszkaniec Gdyni, który chciał sprawdzić swój stan trzeźwości. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że w jego organizmie jest ponad 0,5 promila alkoholu. Policjanci zauważyli, że mężczyzna po wyjściu z komisariatu skierował się w stronę pobliskiego parkingu. To wzbudziło podejrzenie mundurowych, że mieszkaniec Gdyni może mieć tam zaparkowany samochód. Po chwili funkcjonariusze zauważyli czerwonego chevroleta, którym kierował ten sam mężczyzna.

Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę, zatrzymali prawo jazdy. Mężczyzna odpowie za swój czyn przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Poznan00000 20.06.2022 17:42
Samo po******e, w poprzednim wcieleniu był policjantem.

Reklama