piątek, 22 listopada 2024 14:50
Reklama

Na sam jego widok chłopaki rzucili się do ucieczki. Sebek ukradł auto i rozbił je po kilku sekundach

Na sam jego widok chłopaki rzucili się do ucieczki. Sebek ukradł auto i rozbił je po kilku sekundach

Policjanci z Rejowca Fabrycznego zatrzymali podejrzanego o krótkotrwałe użycie pojazdu. Mężczyzna bez zgody właściciela wsiadł do zaparkowanego samochodu i odjechał. Zatrzymał się na betonowym słupku. Porzucając auto zabrał z jego wnętrza telefon, który należał do pokrzywdzonego. 20-latek usłyszał już zarzuty. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.




Do zdarzenia doszło w miniony piątek. Dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu. W toku czynności policjanci ustalili, że trzech młodych mężczyzn wspólnie podróżowało samochodem marki audi. Będąc na posesji znajomego podszedł do nich 20-latek, na widok którego dwóch mężczyzn uciekło. Następnie mężczyzna ten wsiadł do samochodu należącego do pokrzywdzonego i odjechał. Przejechał kilkadziesiąt metrów i zatrzymał się na betonowym słupku. Porzucając uszkodzone audi zabrał z jego wnętrza telefon.

Jak się okazało sprawcą był 20-latek z gminy Rejowiec Fabryczny. Policjanci w jego mieszkaniu odnaleźli skradziony telefon oraz środki odurzające. Wczoraj usłyszał zarzuty.
O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za krótkotrwałe użycie pojazdu grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama