Wyszedł z domu pojeździć na motorze i nie wrócił. Rodzina znalazła jego ciało na polu

Policjanci pod nadzorem prokuratury ustalają szczegółowe okoliczności wypadku do jakiego doszło w miejscowości na terenie gminy Trzydnik Duży. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wyjechał z domu we wtorek popołudniu na swoim motocyklu typu cross i nie wrócił. Rodzina próbowała odnaleźć mężczyznę, udało się to w czwartek w nocy, niestety motocyklista już nie żył. Przybyli na miejsce policjanci z prokuratorem i technikiem kryminalistyki prowadzili oględziny.

Ostatecznie prokurator podjął decyzję o przetransportowaniu zwłok do zakładu medycyny sądowej celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Wstępne ustalenia wskazują na to, że 34-latek jadąc motocyklem typu cross na łuku drogi zjechał na pobliskie pole i tracąc panowanie nad kierowanym pojazdem uległ wypadkowi.