- Jechałem pod wpływem alkoholu samochodem – takie słowa wypowiedział operatorowi numeru alarmowego dzwoniący mężczyzna. Dodatkowo dokładnie opisał jakim samochodem przyjechał oraz gdzie aktualnie się znajduję. Gdy policjanci przyjechali na miejsce widzący ich 24-latek nagle… zmienił zdanie i zaczął przed nimi uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Badanie trzeźwości wykazało, że w organizmie miał 2 promile alkoholu.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego VII Komisariatu Policji w Łodzi zatrzymali na gorącym uczynku notowanego wcześniej 34-latka, który usiłował ukraść kable telekomunikacyjne. Mężczyzna usłyszał łącznie siedem zarzutów, w tym kradzieży i niszczenia sieci telekomunikacyjnej oraz usiłowania dokonania kradzieży, za co może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie będzie decydował sąd.

Wspólny patrol straży miejskiej i policji zatrzymał na Bemowie do kontroli samochód BMW. Jego kierowca miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i był pod wpływem kokainy. W bagażniku przewoził maczetę, kij baseballowy oraz młotek.

Agresywne zachowanie klientki sklepu ustalonej i zatrzymanej przez grodziskich policjantów, zakończyło się zarzutem kradzieży rozbójniczej. 21-latka odpowie za to, że po zabraniu ze sklepu kilku butelek alkoholu, pogryzła pracownicę ochrony, próbującej odebrać jej łupy. Decyzją grodziskiej Prokuratury Rejonowej kobieta została objęta policyjnym dozorem. Popełnione przez nią przestępstwo zagrożone jest karą nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci Wydziału Kryminalnego z Dąbrowy Górniczej zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali 40-latka. Mężczyzna posiadał znaczne ilości środków odurzających. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 12-letni pobyt w więzieniu.

Kryminalni z Bielan zatrzymali 2 mężczyzn podejrzanych o rozbój, wymuszenie rozbójnicze, groźby karalne, zmuszanie do określonego zachowania i naruszenie miru domowego. Obaj koledzy w prokuraturze usłyszeli zarzuty. Sąd przychylił się do wniosku Prokuratora Rejonowego Warszawa Żoliborz i zastosował wobec obu mężczyzn areszt na okres 3 miesięcy. Teraz grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Skrupulatna praca kryminalnych z komendy miejskiej i wojewódzkiej w Opolu pozwoliła na wytypowanie i zatrzymanie 47-latka z Wrocławia. Mężczyzna podejrzany jest o fałszowanie i wprowadzanie w obieg pieniędzy. Śledczy udowodnili mu 33 czyny o tym charakterze. Sprawa ma jednak charakter rozwojowy i mogą pojawić się kolejne zarzuty. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu aż do 25 lat więzienia.

Dwa miesiące tymczasowego aresztu zastosował sąd wobec 29-letniego mężczyzny, który w mieszkaniu posiadał znaczną ilość środków odurzających i psychotropowych. Policjanci zabezpieczyli blisko 900 gramów ziela konopi innych niż włókniste, kilka gramów kokainy i około 60 gramów substancji zawierającej siarczan amfetaminy. A wszystko zaczęło się od interwencji i zgłoszenia matki, że trzeźwy syn „udusił” ją i wyprowadził z mieszkania...

Zarzuty kradzieży z włamaniem i zniszczenia mienia usłyszeli 32 i 27-latek. Podejrzani przewiercali baki autobusów zaparkowanych na zajezdni, a zabranym olejem napędowym tankowali swój samochód. Jeden z mężczyzn był poszukiwany.

Kryminalni z gdańskiej komendy miejskiej zatrzymali 39-latka podejrzanego o wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków. 4200 porcji marihuany przeznaczonej do sprzedaży, mężczyzna przechowywał w opuszczonym samochodzie. Sprawca jeszcze dziś usłyszy najprawdopodobniej zarzut wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków. Także dziś sąd zadecyduje, czy diler najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet lat więzienie. Jeżeli przedmiotem czynu jest znaczna ilość, kara może wynieść nawet 12 lat.