poniedziałek, 20 maja 2024 00:48
Reklama

Rozebrał się przed laską z sieci i pożałował. Rozesłała nagranie jego znajomym

Rozebrał się przed laską z sieci i pożałował. Rozesłała nagranie jego znajomym

Zanim wyślesz komuś swoje prywatne, intymne zdjęcia lub zgodzisz się na video czat, zastanów się w jaki sposób i do jakich celów może to być wykorzystane. Dwóch mieszkańców pow. płońskiego zgodziło się na rozbierane połączenie video z nowo poznanymi kobietami. Jedna z szantażystek żądała pieniędzy za nieopublikowanie filmu. Druga zarejestrowane nagranie udostępniła grupie znajomych pokrzywdzonego na portalu społecznościowym.




Wczoraj do płońskich policjantów zgłosiło się dwóch mężczyzn, których nagie wizerunki zostały utrwalone bez ich zgody. Obie historie miały bardzo podobny przebieg. Zarówno do 31-latka, jak i 43-latka za pośrednictwem portali społecznościowych napisały nieznane im kobiety. Tematy poruszane w czasie rozmów były różne, ale po jakimś czasie zeszły tylko na kwestie intymne. Wtedy kobiety zaproponowały swoim rozmówcom video chat, na co oni przystali. W trakcie połączenia pokazały swoje „wdzięki” i namówiły obu panów do rozebrania się. Chwilę później, po rozłączeniu rozmowy, groziły udostępnieniem nagrań z widocznymi twarzami mężczyzn i intymnymi częściami ciała, na portalach społecznościowych.

Kobieta rozmawiająca z 31-latkiem za nieopublikowanie filmu zażądała pieniędzy. W pewnym momencie żądana kwota wynosiła nawet 5 tys. zł. Rozmówczyni 43-latka utworzyła kilka grup społecznościowych w komunikatorze, do których dołączyła jego znajomych i udostępniła tam nagranie oraz zdjęcia z nagim wizerunkiem mężczyzny.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama